Język:
EN
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 13-35
W niniejszym artykule omówiono abakus z przedscholastycznego okresu średniowiecza. Na podstawie dwóch opisów pochodzących z ok. 1000 roku (jeden zawarty jest w trzecim tomie Historii autorstwa Richera z Reims, drugi zaś w pierwszym tomie Liber Abaci autorstwa Berneliusa młodszego z Paryża), głównie zaś opierając się na dziewięciu przedstawieniach tego przyrządu do liczenia, jakie zachowały się w manuskryptach z okresu od końca X do początku XII wieku (tzw. abakus z Echternach i abakus z Bern — każdy z nich z końca X wieku; abakus z Paryża z początku XI wieku; abakus z dzieła tzw. Pseudo‑Boecjusza, zatytułowanego Geometria II, z połowy XI wieku; abakus z Watykanu, abakus z Rouen oraz abakus z Paryża — wszystkie z XI wieku; abakus z Oxfordu z początku XII wieku oraz tzw. abakus Abbona z Fleury), autor szczegółowo prezentuje wspomniany przyrząd arytmetyczny. W głównej mierze skupia się na odtworzeniu jego formy na podstawie zachowanych przedstawień oraz ich porównania. Szczegółowo opisuje i analizuje poszczególne części abakusa (kolumny, łuki itp.), a ponadto prezentuje i wyjaśnia dodatkowe informacje matematyczne pojawiające się we wspomnianych już przedstawieniach tego przyrządu w manuskryptach (np. symbole rachmistrzowskie oraz nazwy liczebników, oznaczenia kolumn abakusa oraz symbole ułamków i relacje między nimi).
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 36-44
W niniejszym artykule autor powraca do hipotezy o pobycie polskiego księcia z rodu Piastów opolskich na uniwersytecie w Pradze. Dotychczas historycy, którzy uważali, że Bolko V w młodości studiował w Pradze i tam uzyskał tytuł bakałarza, opierali się jedynie na informacjach zawartych w Rocznikach głogowskich. Ważnym źródłem świadczącym o związkach Bolka V z Pragą są jednak niewykorzystywane wcześniej źródła sądowe, przedstawiające spór pomiędzy praskim studentem Henrykiem z Karszowa a młodym księciem opolskim. Same akta sądowe wskazują jedynie, że Bolko V przebywał w Pradze, gdzie rzekomo napadł i obrabował Henryka - jednak powiązanie ich z informacjami pochodzącymi ze wspomnianych wyżej Roczników głogowskich daje niemal pewność, że książę rozpoczął studia w stolicy Czech. Co więcej, autor hipotetycznie określa datę rozpoczęcia studiów przez księcia opolskiego na połowę 1409 r. i twierdzi, że prawdopodobnie ukończył je w połowie 1413 r.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 45-68
Artykuł ukazuje związki krakowskich rajców miejskich z bractwem przy kościele Mariackim. Powstało ono około połowy XIV wieku, było najstarszą i najważniejszą spośród konfraterni w średniowiecznym Krakowie. Podstawą źródłową artykułu jest księga zgonów bractwa, wydana drukiem przez Józefa Mitkowskiego. Obejmuje ona 1281 nazwisk i ujawnia wiele informacji genealogicznych dotyczących rajców miejskich i mieszczan. Autor opisuje wszystkich wymienionych w rejestrze rajców i analizuje wzmianki odnoszące się do osób, które prawdopodobnie były ich krewnymi. Stwierdza, że w badanym okresie, tj. od połowy XIV do końca XVI wieku, odsetek rajców należących do Bractwa wynosił 36,5%. Członkowie rodzin rajców krakowskich stanowią 15% wszystkich nazwisk wpisanych do rejestru. Autor postuluje dalsze badania nad składem osobowym krakowskich konfraterni.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 69-94
Celem artykułu było ukazanie okoliczności podpisania traktatu pokojowego przez Eryka Pomorskiego, króla państw unii kalmarskiej, i książąt Pomorza Zachodniego z Krzyżakami w Prusach i Inflantach 15 września 1423 roku. Kwestia ta była analizowana w kontekście relacji władcy skandynawskiego z książętami pomorskimi i biskupem kamieńskim, a jednocześnie jako przejaw prób integracji księstw pomorskich pod przywództwem Eryka. Negocjacje w sprawie paktu rozpoczęto latem 1422 r., a zakończono rok później, podczas pomorskiego etapu podróży Eryka do Ziemi Świętej. Traktat przewidywał wzajemną pomoc wojskową w przypadku zagrożenia jednej ze stron. Traktat był skierowany bezpośrednio przeciwko Brandenburgii i pośrednio przeciwko Polsce, związanej traktatem z Fryderykiem I, margrabią von Zollern. Wzmacniał też pozycje księstw pomorskich i zakonu krzyżackiego wobec władcy brandenburskiego. Ostatecznie żadna ze stron nie wystawiła dokumentu ratyfikacyjnego, co jednak nie przeszkodziło w dalszej owocnej współpracy Krzyżaków z królem Erykiem w drugiej połowie lat dwudziestych XIV wieku.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 95-159
Artykuł jest kontynuacją analizy źródeł pisanych dotyczących grobowca Władysława Jagiełły i niektórych jego cech formalnych. Wskazują one, że wykonanie grobowca nastąpiło najprawdopodobniej po 1421 r., a zasadniczo przed 1430 r., przy czym możliwe jest, że pewne jego części zostały ukończone już po pogrzebie króla w 1434 r. z uwagi na to, że grobowiec (jako cenotaf) został umieszczony nad jego podziemnym grobem w katedrze krakowskiej (por. przypis 1). Pierwsza część niniejszego tekstu dotyczy wyboru przez króla miejsca pochówku w katedrze oraz prawdopodobnych politycznych uwarunkowań sformułowania programu heraldyczno-figuralnego na bokach grobowca, zwłaszcza w okresie, gdy Jagiełło, jako kontraktowy i elekcyjny król Polski oraz dziedziczny najwyższy książę litewski, podejmował próby zapewnienia sukcesji jednemu ze swoich synów. Część druga zawiera analizę programu, przede wszystkim w kontekście sygillografii królewskiej, ze szczególnym uwzględnieniem: dostosowania układu najważniejszych herbów na nagrobku do lokalizacji grobowca względem grobu św. Stanisława, zdublowania godeł Polski i Litwy oraz wyeksponowania herbów świadczących o dokonaniach króla w zakresie odzyskanych terytoriów. Osobne uwagi koncentrują się na towarzyszących im herbach ziemskich jako orędownikach, na przedstawieniach elity dworskiej i szlacheckiej, zwłaszcza duchowieństwa poprzedzającego szlachtę świecką (arcybiskup - metropolita gnieźnieński i najprawdopodobniej biskup krakowski), wyróżniającej się jako kluczowi doradcy króla za życia władcy oraz opiekunowie Królestwa Polskiego w okresie bezkrólewia. Dekoracja heraldyczna i figuralna grobowca jest odzwierciedleniem koncepcji ustrojowej i terytorialnej Królestwa Polskiego, z którym za panowania Władysława Jagiełły (rządzącego przy wsparciu swoich doradców) zjednoczone było Wielkie Księstwo Litewskie.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 160-186
Rozwój badań nad historią komunikacji społecznej pokazał nowe postrzeganie średniowiecznej korespondencji jako pisemnego medium komunikacji międzyludzkiej. W związku z tym wzrosło zainteresowanie listami osobistymi, które wcześniej pozostawały w cieniu źródeł oficjalnych. Jedynym w Polsce opracowaniem w pełni poświęconym korespondencji osobistej pozostaje artykuł Jacka Wiesiołowskiego z 1988 roku. Liczne badania nad piśmiennością w średniowieczu oraz pojawienie się nowych edycji źródłowych pozwalają jednak na sformułowanie kolejnych tez na temat społecznego i tematycznego zakresu korespondencji w ówczesnej Polsce. Wnioski oparto głównie na analizie listów osobistych z czterech grup źródeł: Korespondencji prywatnej Mikołaja Serafina, krakowskiego zarządcy żup solnych, z lat 1437-1459, dokumentów polskich z archiwum dawnego Królestwa Węgier (t. 1-5), Modus epistolandi Jana Ursyna z Krakowa oraz tzw. retoryki krakowskiej. Zasięg społeczny korespondencji poszerzał się wraz z recepcją piśmienności pragmatycznej (koniec XIV wieku - przedstawiciele magnaterii i patrycjatu miejskiego, XV wiek - także średnie warstwy mieszczaństwa i szlachty). Najbardziej intensywny ilościowy wzrost korespondencji nastąpił w drugiej połowie XV wieku. Tematyka odzwierciedla różnorodność zagadnień ważnych dla ówczesnych ludzi (dwie sfery: sprawy osobiste i służbowe). Można też zaobserwować pewną tendencję rozwojową: korespondencja, która początkowo miała charakter oficjalny i związana była z duchowieństwem i elitami władzy, stopniowo rozszerzała się w kierunku bardziej osobistym. Najpierw była używana jako narzędzie do kontaktów biznesowych, zawodowych i oficjalnych, a następnie zauważono, że może być również używana do komunikacji osobistej: w sprawach rodzinnych, przyjacielskich i miłosnych.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 187-203
Mrzygłód został założony w cruda radice na pograniczu województwa krakowskiego i ziemi siewierskiej, na obszarze bez osad. W 1373 r. wzmiankowano kościół parafialny w Mrzygłodzie. Początki parafii należy wiązać z powstaniem miasta. Istnieją przesłanki, aby lokację miasta przypisać Kazimierzowi Wielkiemu i datować ją na lata pięćdziesiąte lub sześćdziesiąte XIII wieku. Nie ma dowodów wskazujących na rodzinę Pileckich jako założycieli miasta, chociaż są oni potwierdzeni jako właściciele miasta od XV wieku. Prawdopodobnie weszli oni w posiadanie istniejących osad w wyniku dekretu królewskiego na początku XV lub pod koniec XIV wieku. Powstanie miasta poprzedziła zapewne lokacja na prawie niemieckim wsi o nazwie Stary Mrzygłód. Skąpe wzmianki źródłowe o Mrzygłodzie, zebrane dla okresu do drugiej połowy XVI w., wskazują na bardzo słaby jego rozwój. Było to miasto jedynie pod względem prawnym. Z gospodarczego punktu widzenia Mrzygłód był raczej osadą wiejską, a mieszkańcy utrzymywali się głównie z rolnictwa. Proces lokacyjny pozwolił jednak na kolonizację terenów, na których wcześniej nie było osadników. Kolonizacja terenów przygranicznych nad górną Wartą wpisuje się w polski program modernizacji i urbanizacji wprowadzony i realizowany przez Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 204-227
Celem niniejszego tekstu jest ukazanie życia Doroty z Wrześni, drugiej żony wojewody poznańskiego Jana Ostroroga. Podjęto także próbę przedstawienia możliwości, jakie daje późnośredniowieczny materiał źródłowy w zakresie rekonstrukcji indywidualnych historii kobiet z klasy magnackiej i średniej szlachty. W przypadku Doroty materiał ten pozwolił na ustalenie jej pochodzenia rodzinnego - była córką starosty biechowskiego Piotra z Wrześni z rodu Porajów - oraz ukazanie jej życia w okresie małżeństwa z Janem i późniejszym, gdy była wdową. Ten pierwszy okres ukazany jest przede wszystkim z perspektywy starań męża o zabezpieczenie finansowe Doroty i ich dzieci: syna Achillesa i córki Polikseny, na wypadek jego śmierci. Czas, gdy Dorota była wdową, wypełniają jednak głównie spory sądowe z pasierbami: Wacławem i Stanisławem. Przedmiotem tych sporów była z jednej strony zakończona ostatecznie sukcesem próba odzyskania przez Dorotę otrzymanego w dożywocie majątku zagarniętego przez pasierbów, a także ukarania mężczyzn za napaść i uwięzienie jej. Pasierbowie natomiast oskarżyli Dorotę o bezprawne zagarnięcie biżuterii, szat oraz pieniędzy w srebrze i złocie ze skarbca ich ojca, których część stanowiła posag ich matki, Heleny. W oparciu o poszczególne przesłanki źródłowe w tekście podjęto także próbę wskazania daty oraz rekonstrukcji motywów i okoliczności zawarcia małżeństwa przez Dorotę i Jana.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 228-241
Artykuł poświęcony jest funkcjonowaniu kancelarii małego miasta. Podstawę źródłową badań stanowiły dwie najstarsze chrzanowskie metryki miejskie, w tym metryki z lat 1408-1526. Poszukiwano odpowiedzi na pytania związane z czasem zorganizowania takiej jednostki w badanym ośrodku oraz funkcjami, jakie pełniła wobec władz samorządowych i mieszkańców miasta. Analizie poddano również środowisko urzędników miejskich. Na podstawie źródeł udało się zidentyfikować kilku z nich. Wykazano, że funkcję tę pełnili zarówno duchowni, jak i świeccy. W Chrzanowie zaobserwowano również tendencję występującą również w innych miastach, a mianowicie urzędnicy w ratuszu byli jednocześnie nauczycielami w miejscowej szkole parafialnej. W okresie objętym badaniami miasto nie posiadało osobnego pomieszczenia na ratusz, a dokumentacja przechowywana była w skrzyniach, najprawdopodobniej przez członków władz miejskich lub urzędnika miejskiego. Zaobserwowano, że chrzanowski ratusz w XV-XVI w. odpowiadał modelowi ratusza charakterystycznemu dla innych badanych miast o podobnej wielkości.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 245-266
Artykuł analizuje relacje polityczne biskupa krakowskiego Prandoty Odrowąża z królem Czech Przemysłem Ottokarem II w latach 1253–1255, w kontekście sporu o schedę po Babenbergach oraz kanonizacji św. Stanisława. Prandota, obdarzony znacznym autorytetem wśród możnych małopolskich, odegrał ważną rolę w politycznych kontaktach z czeskim dworem. Przekazanie przez niego relikwii św. Stanisława królowi czeskiemu było aktem o znaczeniu zarówno religijnym, jak i politycznym — wskazywało na możliwość zbliżenia między Czechami a Małopolską, mimo dominującej w tym czasie orientacji prowęgierskiej. Autor polemizuje z oceną, że Prandota był biernym uczestnikiem wydarzeń, podkreślając jego aktywną rolę w budowaniu orientacji proczeskiej w Małopolsce, opartej m.in. na kontaktach osobistych, interesach rodu Odrowążów oraz wspólnym propagowaniu kultu nowego świętego. Prandota starał się o przeszczepienie na grunt polski idei politycznych króla Czech, jednak jego wysiłki ostatecznie zakończyły się niepowodzeniem — zwyciężyła linia polityczna oparta na sojuszu z Węgrami, promowana przez księżnę Kingę. Artykuł wskazuje również na konieczność dalszych badań nad rolą Bolesława Wstydliwego w opisywanych wydarzeniach oraz nad genezą proczeskiej orientacji w polityce krakowskiego duchowieństwa.
Język:
PL
| Data publikacji:
31-12-2015
|
Abstrakt
| s. 267-281
Autorzy analizują stan i znaczenie edytorstwa źródeł rachunkowych dworu Jagiellonów, koncentrując się na dwóch współczesnych wydaniach – czeskiej edycji Petra Kozáka oraz węgierskiej Krisztiny Rábai, dotyczących rachunków dworu Zygmunta Jagiellończyka z lat 1493–1507. Praca ukazuje trudności i niedoskonałości w praktyce edytorskiej, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Omawiane edycje wprowadzają do obiegu naukowego istotne źródła z zakresu historii administracji, kultury dworskiej oraz finansów późnośredniowiecznej monarchii. Mimo bogatego zasobu rachunków królewskich, polska historiografia wykazuje niedostateczne zainteresowanie ich opracowaniem i publikacją, co kontrastuje z działaniami uczonych z Czech, Węgier i Litwy. Krytyce poddano rozwiązania edytorskie – m.in. metodę transkrypcji, brak jednolitych i zrozumiałych oznaczeń, niekonsekwencje w zapisie oraz konstrukcję indeksów. Szczególną uwagę poświęcono problemowi braku międzynarodowej dostępności edycji (język komentarzy, hermetyczność zapisu), co ogranicza użyteczność prac w międzynarodowym obiegu naukowym. Pomimo wskazanych wad, autorzy wyrażają uznanie dla edytorów, którzy – działając poza Polską – wykonali ogromną pracę nad źródłami ważnymi także dla polskiej historiografii, podkreślając, że ich wkład zasługuje na wdzięczność i powinien stać się impulsem do refleksji nad przyszłością edytorstwa historycznego w Polsce.