Język:
PL
| Data publikacji:
25-03-2025
|
Abstrakt
| s. 1-16
Politycy w wystąpieniach medialnych często używają porównań, frazeologizmów z nazwami zwierząt. Animalizmy służą legitymizacji niekorzystnych zjawisk w świecie ludzi, utrwalając stereotypy narosłe wokół zwierząt, ocenianych z antropocentrycznej perspektywy. Określenia z nazwą świni odnoszą się do zachłanności, nieuczciwości i manipulacji, kota – fałszu, przebiegłości; tłuste koty, ang. fat cats – to synonim lenistwa, nepotyzmu. Sformułowania z nazwami zwierząt, użyte w języku polityki, niekiedy zostają w języku jako „skrzydlate słowa”, jednostki frazeologiczne, stają się tworzywem memów. Często kojarzone są z danym zjawiskiem lub politykiem – autorem wypowiedzi, jak np.: tłuste partyjne koty, pakujcie swoje kuwety, zatoka czerwonych świń czy jastrząb na czele jastrzębi. Celem artykułu jest refleksja nad funkcją animalizmów w języku polityki, służącym do metaforycznego wyrażania emocji, opisu zjawisk związanych z ludzką sferą działalności, jaką jest polityka.