Wskazane w tytule rozdziału części szczególnej Kodeksu karnego rodzajowe dobro prawne implikuje wykładnię przepisów w nim zawartych. Od 25 maja 2019 roku ustawodawca, poprzez zmianę tytułu rozdziału XXXVI tego kodeksu na „Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu i interesom majątkowym w obrocie cywilnoprawnym”, dokonał poszerzenia rodzajowego przedmiotu ochrony, skutkiem którego przestało mieć znaczenie, czy dane zachowanie będzie mieć miejsce w obrocie gospodarczym (jak uprzednio), czy też w obrocie cywilnoprawnym, w którym po obu stronach występować będą nieprofesjonaliści. Sąd Najwyższy zauważył, że spowoduje to nieuniknioną „rewolucję” w wykładni przepisów tego rozdziału. Między innymi dotyczy to czynów stypizowanych w art. 301 Kodeksu karnego, sankcjonujących doprowadzenie dłużnika do swojej upadłości lub niewypłacalności, zatem penalizacją, jako podmiot przestępstwa, zostanie objęty również „konsument”. Jednocześnie ustawodawca w prawie insolwencyjnym, a konkretnie w ustawie Prawo upadłościowe, otworzył dostęp do oddłużenia także i tym dłużnikom „konsumentom”, którzy doprowadzili do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększyli jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Przewidziano możliwość oddłużenia nawet wówczas, gdy taki dłużnik działał w sposób celowy. Autor wykazał, że doszło skutkiem tego do rozdźwięku pomiędzy prawem karnym, a prawem upadłościowym i kolizji aksjologicznej w systemie prawa, która ma miejsce wówczas, kiedy ustawodawca w jednej normie wyżej ceni daną wartość niż w innej, a w drugiej normie czyni odwrotnie. Zdaniem autora nie dojdzie do derogacji części norm przez ustawodawcę, a reguły kolizyjne nie będą mieć tu zastosowania. Konieczna będzie wykładnia przepisów karnych oparta na paradygmacie domniemania racjonalności ustawodawcy oraz subsydiarności prawa karnego.